Dyskusja na temat „Biegły szara eminencja w sądzie” ciężko się rozwija, to może posłuchajcie tego i napiszcie co o tym sądzicie?
Posłuchajcie od 19:44.
http://audycje.tokfm.pl/odcinek/Ile-zarabia-biegly-i-dlaczego-tak-malo-Rozmowa-z-Pawlem-Rybickim/37220
Dla tych, którzy nie chcą słuchać zacytuję słowa Rybickiego.
"Rozwiązaniem (chodzi o stawki wynagrodzenia biegłych) mogło by być powiązanie stawki godzinowej np. z ostatnią deklaracją podatkową"
... jeszcze raz Rybicki (21:50) "... można by powiązać stawkę godzinową biegłego z jego zarobkami, czyli z tym co on zarabia na rynku, a w zasadzie co traci świadcząc usługi dla sądu".
Ile zatem traci biegły np. laboratorium kryminalistycznego, który wykonuje jedynie opinie dla wymiaru sprawiedliwości?
Posłuchajcie jeszcze tego (od 28:03) lub poczytajcie:
C. Łasiczka: … najważniejsze jest żeby jednak na listach osób pozostali tacy biegli, których żaden sędzia czy prokurator nie bałby się prosić o pomoc
P. Rybicki: ... jeżeliby per saldo policzyć ile państwo wydaje na biegłych, a ile wydaje też na poprawę po tych biegłych czyli wykonywanie poprawek przez kolejnych biegłych, to być może per saldo nie potrzeba tak wiele pieniędzy, może zamkniemy się w tym samym budżecie, który dzisiaj się wydaje.
C. Łasiczka: a znamy te sumy?
P. Rybicki: tych sum nie znamy, my robimy badania, które robiliśmy teraz pilotażowe i ograniczone do wąskiego zakresu
C. Łasiczka: czyli nie wiemy?
P. Rybicki: nie, nie, to jest taka teza, którą trzeba by
C. Łasiczka: czyli nie jest to teza biegłego? (tak nawiasem czy Rybicki jest biegłym, bo na listach biegłych sądowych jego nazwiska nie znalazłem)
P. Rybicki: nie, nie
C. Łasiczka: czyli rzuca Pan taki pomysł, którego Pan w żaden sposób nie sprawdził?
P. Rybicki: nie sprawdziłem go dlatego, że
C. Łasiczka: to może nie należy go rzucać?
...
P. Rybicki: proszę zauważyć, że nie można przeprowadzić badań bez wstępnych założeń ...
Czy to co powiedział Rybicki to założenia do badań naukowych, czy raczej niczym nie poparte przemyślenia autora tych słów?